niedziela, 13 marca 2016

Wspomnienie z wieczorku poetyckiego Gosi Jagiełło

Podczas wielu rozmów z Elą Żłobicką słyszę od niej, że jej marzeniem i pasją było i jest spełnianie marzeń innych, bo dzięki temu spełniają się jej marzenia.
I trzeba przyznać uczciwie, że to się przecież dzieje, na naszych oczach, Moje marzenie też się spełniło, i myślę że w pewnym sensie Gosi też :-)
Dla mnie wszelkie wystąpienia publiczne w mniejszym czy też większym gronie, zawsze stanowiły duży problem, trema, stres, strach przed krytyką, paraliżowały mnie, i unikałam, usuwałam się, wolałam siedzieć "cicho".

piątek, 4 marca 2016

Krótka Chwila



To ciągłe życie w biegu, na czas. Rozliczona każda minuta. Od września przerwa tylko na święta
Bożego Narodzenia, które spędziłam w Fuldzie u córci. Przyjechałam z Niemiec drugiego lutego i od razu próby do spektaklu „ Smacznego, Proszę Wilka”. Poniedziałki zarezerwowane na zajęcia z malarstwa
w Agencji Artystycznej Ż. ART. Agnieszki Żerdeckiej. Uczestniczę w tych warsztatach od października. Poznaję techniki malarstwa, uczę się zasad, poznaję różne sposoby wykorzystywania faktury.
Ach, faktura- piękna sprawa. Obrazy niejako wychodzą w przestrzeń. Przestrzeń. Jej zagospodarowanie.
Agnieszka i ja dostałyśmy propozycję stworzenia wystawy w Klubie Artysty Barbary Kozdrowskiej.
I zaczęło się. Wpierw usiadłyśmy i przemyślałyśmy przestrzeń klubu.